W ciągu ostatnich miesięcy mój makijaż został zredukowany do minimum. Dziś użyłam podkładu pierwszy raz od nie wiem kiedy, aż miałam problem ze znalezieniem pędzla... Nie rozstaję się jedynie z tuszem do rzęs oraz pudrem bambusowym, reszta stoi i kurzy się w zakamarkach kosmetyczki. Jednak jak już mam nastrój na jakiś kolor to sięgam po kredkę do oczu essence w szalonym turkusowym kolorze tu-tu-touquoise. Kupiłam ją podczas wspólnych zakupów z koleżanką, powiedziała mi, że ten odcień będzie mi pasował i cóż, miała rację :)
Kredka jest automatyczna, nie lubię tych temperowanych. Już kilka razy nacięłam się na połamane egzemplarze, które można było wystrugać do końca i wciąż nie udało się uzyskać ostrego koniuszka. Jej cena to 8zł za 0,28g i jest ważna 36 miesięcy od otwarcia.
Kolor jest bardzo intensywny, wygląda dosłownie jak eyeliner. Mocno rzuca się w oczy i zawsze jak go użyję to słyszę coś na temat mojego makijażu oka ;) Bardzo lubię w niej to, że przez cały dzień trzyma się w tym miejscu gdzie namaluję ją rano. Nic się nie odbija, rozmazuje czy spływa. Nawet ostatnie upały nie zrobiły na niej wrażenia.
Kolorowe kredki czy eyelinery są genialnym rozwiązaniem dla makijażowych leniuchów. Mam ochotę na inne kolory, tym bardziej, że moje eyelinery powoli zasychają :( Nie pogardziłabym jakimś fioletem czy butelkową zielenią :)
fajna :)
OdpowiedzUsuńJakoś mnie ten niebieski nie przekonuje.
OdpowiedzUsuńUwielbiam kredki Essence, a ten kolor jest chyba moim ulubionym z całej gamy :D
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda na oku! :)
OdpowiedzUsuńŁadnie u Ciebie, a u siebie bym chyba tego koloru nie widziała
OdpowiedzUsuńPięknie!
OdpowiedzUsuńSuper, że piszesz o niej! Szukam właśnie takiego turkusu :) Idealny na lato jako jedyny akcent w makijażu.
OdpowiedzUsuńśliczna. Też mam turkus z Essence i bardzo lubię podkreślać nim linię wodną przy brązowym makijażu oka :)!
OdpowiedzUsuńtakiego koloru właśnie szukałam ostatnio i nie mogłam znaleźć nigdzie tanio, a tu Essence, nie wpadłam na to;p
OdpowiedzUsuńKolor przepiękny ale na moich oczach raczej by się nie sprawdził ale muszę popatrzeć co innego mają w swojej ofercie :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten kolor szczególnie na lato i nie tylko na oczach ;)
OdpowiedzUsuńKolor cudny, chyba się wybiorę po nią, albo trochę inny bo zleje mi się z oczami. W Douglas jest taka promocja, że jeśli kupi się trzy produkty Essence, to najtańszy jest wtedy za grosz...
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie. Dopiero zaczęłam.
http://tanie-nie-znaczy-zle.blogspot.com/
fajny kolorek, jednak mi by nie pasował. W taka pogodę ograniczam się jedynie do pudru i tuszu:)
OdpowiedzUsuńMoja już jest na wykończeniu,ale bardzo lubię nałożyć ją na dolną powiekę :)
OdpowiedzUsuńPiękna! Jak na mój gust byłaby idealna na dolną kreskę :D
OdpowiedzUsuńHej kochana zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńhttp://desingandmylife.blogspot.com/
i zachęcam do zostania moim obserwatorem