Dziś pora na recenzję lakieru, który otrzymałam w paczce od Vipery. Może pamiętacie, że w moje łapki wpadł lakier, o pięknym kobaltowym kolorze, jego nr to 733. Niestety na pierwszym zdjęciu wyszedł o dwa tony jaśniejszy, drugie zdjęcie lepiej pokazuje jego prawdziwy odcień.
Kolor od początku podbił moje serce :) Uwielbiam wszystko co niebieskie. Tutaj podaję Wam link do strony, gdzie możecie przejrzeć pozostałe odcienie z serii Creation Professional. Widziałam, że kilka dziewczyn dostało do testów lakier w kolorze żółtym i zakochałam się w nim totalnie. Jak trochę podkuruję nogę to na pewno wybiorę się do centrum handlowego i sprawię sobie tego żółcioszka :)
Do pełnego krycie potrzebne są 3 warstwy. Byłam mile zaskoczona tym, że lakier bardzo szybko wysycha. Do tego jest trwały, dziś mam go na sobie już 5 dzień i mam zaledwie 2 małe odpryski, lekko starły się końcówki. Aplikacja też jest bezproblemowa, nawet nie ubrudziłam sobie skórek malując- dla mnie ten lakier jest rewelacyjny. Dodam jeszcze, że bardzo łatwo się zmywa :) Jestem pewna, że sięgnę po inne lakiery z tej serii :)
Kolor po prostu rewelacyjny! Jaka jest cena tych lakierów?
OdpowiedzUsuńAleż on jest cudny! Mój żółty też się nieźle trzyma ;)
OdpowiedzUsuńmega soczysty kolor! :) piękny
OdpowiedzUsuńCo za kolor, jaki wakacyjny, aż mi się zachciało nad morze. Masz ładne paznokcie.
OdpowiedzUsuń@Paramore: ale ze mnie ciapa ;) na ich stronie podana jest cena 7,15 ;)
OdpowiedzUsuń@Lady In Purplee: to Ty mi narobiłaś jako pierwsza smaka na żółty ;)
@holiday in hollywood: też mi się podoba :)
@Pięknoscdniablog: dziękuję :) lakier mam tylko do morza daleko ;)
bardzo ladniutki kolorek ;-)
OdpowiedzUsuńcudny kolor !!!
OdpowiedzUsuńWow kolor jest super, aż chciałoby się go kupić.
OdpowiedzUsuńpiekny kolor:)
OdpowiedzUsuńmam podobny z miss sporty:)
Przejrzałam wszystkie kolory na stronie i tam nie ma tego kobaltowego... No chyba, że mi już wzrok szwankuje;-) Piszą, że lakier występuje w ponad 100 kolorach, ale on-line do kupienia tylko 40, a szkoda, bo ten strasznie mi się podoba.
OdpowiedzUsuń@ooliskaa: dziękuję :)
OdpowiedzUsuń@Anka: oj cudny ;)
@MAttersAtAll:noto biegusiem do sklepu ;)
@Atina: z Miss Sporty mam tylko jeden- różowy z brokatem ;)
@Karolina W.: z Twoim wzrokiem wszystko dobrze ;) nie mam pojęcia, dlaczego mojego odcieniu nie ma na stronie :( może dostępny jest tylko na stoiskach Vipery?
przepiękny kolor !!
OdpowiedzUsuńTeż mam dziś szafir na paznokciach ale z Bell. Pięknie wygląda na paznokciach, na żółty też mam ochotę :P.
OdpowiedzUsuńZachwyca mnie nasycenie kolorów tych lakierów :) choć w większości są "nie moje" :)
OdpowiedzUsuńBiegłabym ale mam szlaban na lakiery, dodatkowo u Viollet zobaczyłam lakiery Essence...ale może po sesji o ile zdam. No nie jestem zbyt stała w postanowieniach niestety.
OdpowiedzUsuńpiękny, nasycony kolor :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda na pazurkach :)
OdpowiedzUsuńpiękny, uwielbiam takie odcienie błękitu:)
OdpowiedzUsuń@Natalia: żółty za mną już od dłuższego czasu chodził ;)
OdpowiedzUsuń@Viollet: ja z kolorami lubię poszaleć ;) a jak nie mogę się przekonać to na stópki daję :)
@MattersAtAll: taki już nas los- kosmetykoholiczek ;)
@kosmetykomania: dziękuję za zaproszenie :)
@simply_a_woman: prawda :)
@Axolen: dziękuję :)
@kleopatre: ja również :)
Ja mam wiecznie problem z malowaniem paznokci, ale skoro bezproblemowo u ciebie to może i u mnie mniej problemów stworzy =]
OdpowiedzUsuńKocham takie odcienie! No i w ogóle lakiery Vipery :).
OdpowiedzUsuń@Natasza Miszczuk: pędzelek dosłownie sam się prowadzi :)
OdpowiedzUsuń@ola: to mój pierwszy z Vipery, ale na pewno nie ostatni ;)
O wow! Jaki on jest śliczny!! Nieziemski! ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
OdpowiedzUsuńŁadny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńJaka cena? :D
OdpowiedzUsuńOhh, juz znalazlam. Boski kolor! <3
OdpowiedzUsuń