poniedziałek, 3 października 2011

Chłodzenie w tubce

 do stóChoć lato się skończyło to pogoda wcale na to nie wskazuje. To już ostatnie dni, kiedy można wyjść z domu w odkrytych butach. Bardzo ważne dla mnie jest to, aby mieć zadbane stopy, ponieważ w przeciwnym razie nawet w najpiękniejszych sandałkach czy klapeczkach będą wyglądać okropnie. Ze względu na to, że moje stopy lubią być rozpieszczane okres letni oznacza dla mnie czas wzmożonej ich pielęgnacji. Na początku wakacji odkryłam świetny produkt, który bardzo skutecznie umilał mi wszystkie pedi zabiegi ;)

Mowa tu o chłodzącym żelu w tubce z rossmanowskiej serii Fuss Wohl. Opakowanie ma 75ml i kosztuje 5-6zł. Żel ten stosowany od tak na stopy nie daje praktycznie żadnego efektu. Jednak po kąpieli, zabawie z pumeksem oraz dość mocnym peelingu idealnie wchłania się w skórę dając przyjemne uczucie mrowienia i chłodzenia. Pod tym względem bardzo przypadł mi do gustu, bo takie uczucie jest jak najbardziej pożądane, kiedy za oknem panują wielkie upały. O żadnych właściwościach pielęgnacyjnych nie ma mowy- chyba, że ktoś lubi mentolowy zapach, można to wtedy potraktować jako formę aromaterapii ;) 

Teraz, kiedy temperatura zacznie spadać wyląduje on na dnie szuflady, ponieważ typowy ze mnie zmarzluch ;)



Żel jak to żel ma bardzo żelową konsystencję ;) Kolor ma jasnoniebieski i bardzo intensywnie pachnie miętową świeżością (nie jest to stricte mięta)- wiem, że niektórzy nie mogą go przestać wąchać - pozdrowienia dla Anuli ;) Niby wszystko z nim dobrze, ale jak przed chwilą przysiadłam i przeanalizowałam skład, to muszę przyznać, że jest on niezbyt przyjazny. Dlatego więcej się na niego nie zdecyduję, a jeśli tego nie zużyję do przyszłych wakacji to i tak chłopak wyląduje w koszu ;)

9 komentarzy:

  1. Ja latem stosowałam krem chłodzący z Avonu i faktycznie dużą ulge przynosi, np. po całym dniu chodzenia w upały :) Szkoda że tego Twojego skład nie dopisał

    OdpowiedzUsuń
  2. Lady: miałam okazję użyć tego z Avonu i powiem Ci, że ten mój rossmannowski o wiele mocniej chłodzi :P

    simply: nie ma co pakować na siebie jeszcze więcej chemii ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja mam żel chłodzący do zmęczonych stóp z Yves Rocher z organiczną lawendą. Pachnie super :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kupię z chęcią na następne wakacje :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja lubię chłodzące produkty do stóp, ale tylko latem :) Teraz stawiam na rozgrzewające i otulające zapachem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. LongHairGirl: miałam kiedyś ten żel i faktycznie zapach miał bardzo przyjemny :)

    blizniaczki09: ostatnio zaczęłam się interesować składami produktów i wiem, że ten nie jest najlepszy, więc z niego rezygnuję ;)

    Bella: muszę znaleźć jakiegoś rozgrzewacza na zimę ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja nawet byłam z niego zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń