W poszukiwaniu cielistego lakieru udałam się do kilku sklepów, oczywiście na jedną poszukiwaną rzecz przypadło sześć bonusowych... Myślę, że stworzył się z tego ładny zestaw, w sam raz do pochwalenia się przed Wami (jaka to ja rozrzutna jestem ;)):
- lakier Miss Sporty 326- uwaga, od jutra te lakiery będą na promocji w Rossmannie- lubię je, choć nie mają zbyt wielkiej gamy kolorystycznej. Ten koralowy róż spodobał mi się od pierwszego wejrzenia i musiał być mój ;)
- lakier Flormar True Color 026- wielka butelka lakieru za całe 6zł. Tylko nie do końca przypomina nudziaka, którego szukałam ;)
- eyeliner Basic- za 8zł kupiłam produkt o pięknym kolorze brązu i beznadziejnym aplikatorze :( Na pierwszy rzut oka wygląda jak zwykła końcówka eyelinerów w kałamarzu, niestety jest to zwykły twardy patyk powleczony gąbeczką- okropnie się nim operuje :(
- flakies od My Secert- uwielbiam, uwielbiam, uwielbiam! 7zł a tyle radości- polecam każdemu :)
- pędzelek do eyelinera Essence- potrzebowałam go do eyelinera w żelu, kosztował koło 6zł. Dziś go testowałam i sprawdził się do grubej krechy, cienkiej nie mogę nim namalować (ale i tak wolę grubsze, więc mała strata ;))
- pomadka Bell Classic 161- pamiętam, że wiele lat temu moja mama miała szminkę w identycznym opakowaniu :) Dla siebie wybrałam egzemplarz w odcieniu pięknego, chłodnego, pudrowego różu, który jest stworzony dla mnie :) Kosztowała tylko 11zł :)
- lakier Essence z serii Nude Glam 01 Cotton Candy- sprawca całego zamieszania :) Sprawdziłam go na jednym palcu i kolor jest piękny, poraża tylko ilość warstw potrzebnych do pełnego krycia (ale byłam na to gotowa :D). Cena to 5,5zł :)
Mało tego wszystkiego, ale wszystkie te rzeczy bardzo mi się spodobały :) Wbrew pozorom faworytem całych zakupów jest pomadka z Bell, niedługo pokażę Wam ją z bliska ;)
Czekam na zdjęcia Bell :D
OdpowiedzUsuńJuż wkrótce :D
UsuńLakiery są super!:))
OdpowiedzUsuńTo prawda :D
UsuńCzekam na zdjęcia pomadki- ja nie przepadałam za klasycznymi Bellami, bo kojarzą mi się z tępą konsystencją ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie ta jest jakaś inna pod tym względem (na korzyść dla niej ;)). Po pierwszych kilku maźnięciach pokochałam ją za wszystko :)
UsuńOoo, to czekam z niecierpliwością :)
Usuńhaha mam gdzieś jeszcze pomadkę w takim opakowaniu z czasów mojej mamy młodości, w takim pięknym bazarowym kolorze ;D
OdpowiedzUsuńTe pomadki są starsze niż świat ;)
Usuńładne zakupy jak na jeden lakier ;D
OdpowiedzUsuńTak jak to zawsze z wyskoczeniem po jeden lakier bywa :D
Usuńboję się iść jutro po konkretną bluzkę i torebkę do CH bo tam jest Natura ;< haha ;d
OdpowiedzUsuńHaha :D normalnie przydałyby się takie klapki na oczy jak dla koni, żeby iść prosto do celu :D
Usuńhahaha dokładnie ale obawiam się, że postępujący zakupoholizm to już sprawia że się sklepy nosem wyczuwa;d
UsuńHaha, jak magnes są :D
UsuńJak ja dawno nie byłam na zakupach...
OdpowiedzUsuńJa ostatnio takie mikrozakupy uskuteczniam ;)
UsuńUWIELBIAM lakier essence Cotton Candy! Najszybsz i najprostszy manicure! Z opłakanych pznokci, krzywych, z brzydkimi skórkami, już po jednej warstwie potrafi stworzyć doskonałe pozory zadbanych dłoni :) Niech Ci służy!
OdpowiedzUsuńSwatche w internecie nie do końca mnie przekonały, ale w sklepie od razu wiedziałam, że to własnie on będzie mój :) Cieszę się, że masz o nim takie dobre zdanie, tym bardziej zacieram ręce na myśl o pierwszym malowaniu :)
Usuńbardzo jestem ciekawa szminy :)
OdpowiedzUsuńObawiam się, że dla Ciebie efekt może być zbyt delikatny ;)
UsuńBardzo lubię lakiery z miss sporty, a ten kolor jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńTeż je lubię :) Mam chyba 4 w swojej kolekcji :)
UsuńMam ten lakier miss sporty, uwielbiam za kolor, nienawidze za wszystko inne ;)
OdpowiedzUsuńNie umiem operowac tym dziwnym twardym pedzlem, robia mi sie przeswity i bable po wyschnieciu, no ogolnie masakra :/
Ale ze od jutra w promocji to dam mu jeszcze jedna szanse i udam sie jutro po kolor 320 (chabrowy), kolor tez ma boski a moze jakosc bedzie lepsza ;)
No coś Ty :( A może trafił Ci się jakiś felerny egzemplarz? :(
UsuńTak wlasnie obstawiam :/
UsuńPosmaruj sie swoim i opisz, bardzo chetnie poczytam o Twoich wrazeniach :)
Jak sobie kupie ten chabrowy to sobie porownam czy to moj koral taki felerny czy te lakiery po prostu nie dla mnie.
Obym tylko na jakis zmacany nie trafila :/
Jutro się za niego wezmę i zobaczę co i jak. Mam nadzieję, że nie będzie problemów :( Widziałam ten chabrowy kolor i faktycznie jest śliczny :)
Usuńlakier Essence też pokaż (poproszę) :)
OdpowiedzUsuńBędzie :) Jutro wrzucę zdjęcia mojego ulubieńca z ostatnich dni :)
Usuńmam tego nudziaka z essence i też się w nim zakochałam :D
OdpowiedzUsuńBo on taki do kochania jest :)
UsuńHaha, do kochania :D. Kosodrzewinko - uwielbiam Cię :D :*
UsuńHihi, ale to prawda :D:*
UsuńŚwietne lakiery do pazurków :)
OdpowiedzUsuńA ten pędzelek z Essence jest bardzo fajny :)
Już dziś użyłam go po raz drugi i muszę przyznać, że cieszę się, że go kupiłam :)
UsuńMam podobną pomadkę Bell ;) Czekam z niecierpliwością na recenzje ;)
OdpowiedzUsuńJuż teraz mogę powiedzieć, że jestem z niej ogromnie zadowolona i nie spodziewałam się takiej jakości za 11zł ;)
UsuńPoprosze lakier Flormaru:) uzaleznilam sie od tych lakierow:D
OdpowiedzUsuńWcale Ci się nie dziwię :D
UsuńOj bardzo jestem ciekawa tej pomadki :) i lakieru nudziakowego również ;)
OdpowiedzUsuńZ pomadką się teraz nie rozstaję ;)
UsuńBA\ardzo lubię ten top z My Secret :)
OdpowiedzUsuńJest genialny! Dzisiaj wrzucę zdjęcia z nim w roli głównej, żeby jak najwięcej osób zachęcić do niego ;)
Usuńczekam z niecierpliwością na zdjęcia szminki Bell ;p
OdpowiedzUsuńJuż niedługo się pojawi z pewnością :)
UsuńTeraz tylko czekać na recenzje ;)
OdpowiedzUsuńmiałam lakier z miss sporty:) ale czekoladowy brąz:) kolor fajny ale u mnie tragicznie sie nakłada czekam wiec na twoją recenzje:)
OdpowiedzUsuń