Cześć Dziewczyny! :) Dziś przychodzę do Was z recenzją dość ciekawego produktu a mianowicie tuszu do rzęs w tubce firmy Celia. Pewnie wszyscy kojarzymy Celię głównie ze względu na jej pomadki, ale wbrew pozorom nie tylko do nich ogranicza swoją ofertę :)
Za tym tuszem, podobnie jak za innymi produktami Celi, trzeba się trochę nachodzić. We Wrocławiu znajdziemy je w drogerii Jasmin w Feniksie. Jego cena to 4,5zł za 5g. Można nakładać go bezpośrednio z opakowania na szczoteczkę, jednak ja wolałam przełożyć go do pustego opakowania po tuszu Maybelline.
Najwięcej problemów w całej tej zabawie sprawiło mi umycie opakowania po starym tuszu. Najpierw trzeba zdjąć taką gumową zawleczkę, która zabezpiecza produkt przed nadmiernym wylewaniem się i wtedy mamy swobodny dostęp do wnętrza opakowania. Radzę w tym momencie uzbroić się w szmatkę, chusteczki i inne środki czystości,bo to brudna zabawa ;) Przyznam, że jestem zawiedziona tym jak wygląda lubiana przeze mnie szczoteczka widoczna poniżej- bez tuszu kojarzy mi się tylko i wyłącznie za szczotką do czyszczenia toalety ;)
Gdy wszystko już lśni czystością przekładamy tusz do opakowania. Należy to robić powoli, żeby nic się nie przelało. Kilka razy wkładamy i wyciągamy szczoteczkę, aby równomiernie pokryła się tuszem i gotowe :)
Sam tusz prezentuje się na oku przyzwoicie. Raczej wydłuża niż pogrubia rzęsy, jednak pozytywnie zaskoczyła mnie jego trwałość- nie osypuje się i jest nie do zdarcia przez cały dzień- zmywają go jedynie wodoodporne preparaty.
Jak widać efekt jest delikatny, jednak w porównaniu z drugim, niepomalowanym okiem to i tak jest nieźle ;) Na moich mikrorzęsach super efekt dają tylko sztuczne rzęsy, więc nie spodziewałam się cudów.
Z pewnością nie kupię go ponownie, za dużo zabawy i brudzenia się ;) Ot taka ciekawostka ;)
ja w ramach ciekawostki kupiłam z Celii produkt do stylizacji brwi LOL bubel jakich mało
OdpowiedzUsuńNo coś Ty? :D Ja jestem wierna temu z Delii :P
UsuńDobrze, że to przeczytałam, bo strasznie chciałam kupić to coś do stylizacji brwi! A nad tuszem w tubce też się zastanawiałam :)
UsuńNie słyszałam o tym tuszu jeszcze:)
OdpowiedzUsuńMało popularny, to fakt :)
UsuńCałkiem ładnie wygląda. Na pewno kupię sobie takie "doładowanie" w awaryjnych chwilach.
OdpowiedzUsuńGłównie z tego względu go kupiłam, żeby wiedzieć, czy się nada w razie czego jak będzie kryzys w portfelu :D
UsuńOj nie formuła w ogóle nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda na rzęsach :) też bym chętnie sobie zakupiła takie coś na czarną godzinę ;D
OdpowiedzUsuńDokładnie, to jest produkt na czarną godzinę :D
Usuńja wolę nowości testować, szczególnie właśnie tusze do rzęs
OdpowiedzUsuńale swego czasu korciło mnie takie 'doładowanie' :))
Ale jakie Ty masz piękne rzęsty bez tuszu, nie to co mój meszek na oku :D
Usuńmuszę go poszukac u siebie:)
OdpowiedzUsuńA już za niecały tydzień spotkanie! :D
Usuńu siebie jeszcze go nie widziałam, ale jak znajdę to z chęcią wypróbuję :) ładnie wydłuża rzęsy :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, wydłuża lepiej niż nie jeden tusz, który miałam do tej pory :)
Usuńbardzo ładnie wygląda!
OdpowiedzUsuńja tam wolę taki delikatny efekt, niż tonę tuszu, które prezentują na oczach niektóre dziewczyny, twierdząc, ze to "teatralny efekt". fuuuuj
Teatralny efekt wolę sobie zostawić na wielkie święta, tak na co dzień to wolę mocniejsze usta, choć dopiero od niedawna tak mam :D
Usuńzgadzam się, myjąc opakowanie z tuszu upaćkałam pół łazienki;)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja :D
UsuńCiekawa opcja, no, ale to czyszczenie...
OdpowiedzUsuńMasakra, najgorzej jak ten tusz wlazł pod paznokcie, wyglądało jakbym własnoręcznie pół hektara pola zaorała :D
Usuńjak gdzieś kiedyś trafię to z ciekawości sobei zakupię :)
OdpowiedzUsuńWarto się pobawić :)
UsuńTeż zakupiłam, zapłaciłam 3 zł. Ja nie przywiązuję uwagi do tuszy, więc jeśli się sprawdzi na dłuższą metę, to będę kupować ten wkład :))
OdpowiedzUsuńPewnie :) Chociaż mój ulubiony tusz na chwilę obecną też nie kosztuje majątku, bo 8zł :D
Usuńgenialne wydłużenie szczególnie jak na taką cenę:D
OdpowiedzUsuńOo jak ładnie wygląd :D
OdpowiedzUsuńcałkiem przyjemny efekt taje, jak na taką niską cenę :)
OdpowiedzUsuńCena w sam raz na czarną godzinę w portfelu ;)
Usuńgdybym wiedziala gdzie znalezc go w moim miescie z checia bym sie zaopatrzyla ;>
OdpowiedzUsuńSprawdź tutaj: http://celia.pl/dystrybucja :)
Usuńwygląda całkiem przyzwoicie :)
OdpowiedzUsuńnie chciałoby mi się bawić w czyszczenie opakowania po tuszu :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, zabawy trochę jest w dodatku nie do końca czystej :D
UsuńJa jednak stawiam bardziej na pogrubienie niż wydłużenie więc nie dla mnie efekt ;)
OdpowiedzUsuńJa bym chciała wydłużenie, podkręcenie i pogrubienie w jednym :D
Usuńpierwsze słysze o tuszu w tubce :O
OdpowiedzUsuńHihi taka ciekawostka ;) Wczoraj widziałam w drogerii, że firma Lemax colour też ma taki wkład do tuszu :)
UsuńMuszę go poszukać
OdpowiedzUsuńZacznij od mniejszych drogerii :)
Usuńsama Alina go poleca, więc warto! :)
OdpowiedzUsuńMam, używam i lubię :) Tylko bardzo słabo dostępny jest..
OdpowiedzUsuńMnie efekt na rzęsach bardzo się podoba.
OdpowiedzUsuńLubię, gdy sa delikatnie pomalowane i podkreślone.
ja kiedyś go kupowałam i teraz zamierzam do niego wrócic :)
OdpowiedzUsuń