Znacie powiedzenie, że chytry dwa razy traci? Idealnie się to sprawdziło w moim przypadku... Na początku roku za całe 5zł kupiłam mapkę brązującą Sensique. W tym przypadku niestety cena odpowiada jakości...
Ten tydzień będzie chyba pod znakiem bubli, muszę wylać swoje wszystkie żale na nieudane kosmetyki ;) Bronzer z Sensique idealnie pasuje do tej kategorii. Poza opakowaniem, które połamało się i wyszczerbiło po mniej więcej tygodniu używania (choć nie rzucałam nim o ścianę, tylko trzymałam w koszyczku z kolorówką...) miałam ogromny problem z efektem na twarzy.
Efekt był albo tak delikatny, że aż niewidoczny, albo chamska cegła na twarzy.... Dlatego wybrałam jednak pierwsza opcję ;) Dodatkowym problemem są rozświetlające drobinki, które lubią wędrować po twarzy...
Nieudany produkt, który zdecydowanie odradzam, podobnie jak przypadku zmywacza, o którym ostatnio pisałam. Na szczęście już praktycznie dobiłam w nim dna i niedługo zabiorę się za kolejny produkt, który mam w szafce, a mianowicie bronzer Essence z limitowanejedycji A New Leauge:
www.essence.pl |
Dostałam go na wrocławskim spotkaniu bloggerek w lipcu i na pewno przy każdym użyciu będzie mi przypominał miłe chwile, które tam spędziłam :) Swoją drogą mm ochotę na bronzery z Catrice, Bell czy The Body Shop. A Wy jakie polecacie? :)
Ale piękna szachownica!
OdpowiedzUsuńJa mam ochotę na właśnie ten Z Essence, ale to limitka :(
OdpowiedzUsuńTeż się za nim sporo nachodziłam i we Wrocławiu znalazłam tylko jeden mocno zmacany bronzer....
UsuńChce ten z essence : (
OdpowiedzUsuńMuszę szukać, bo ktoś miał na wymianę wystawionego :)
Podoba mi się w nim to, że nie ma drobinek ;)
UsuńNie lubię Sensique :c Ale Essence chętnie bym przytuliła :D
OdpowiedzUsuńTo mój drugi produkt od nich, miałam jeszcze lakier do paznokci, który uwielbiałam ;) Ale jakoś i tak zazwyczaj omijam ich szafy w naturze bo idę prosto do Catrice i Essence :D
UsuńU mnie do łask powrócił róż.
OdpowiedzUsuńWygrzebany gdzieś z czeluści koszyczka :)
Róż z Bourjois.
Idealny. Bronzer odłożyłam.
Czeka do wiosny.
Róż z Bourjois marzy mi się od dawna :)
Usuńbardzo dobrze, o bublach też trzeba pisać :)
OdpowiedzUsuńa ta mapka z Sensique tyle pozytywnych opinii nazbierała...
Właśnie tym bardziej mnie dziwi to, że u mnie tak się nie sprawdził :(
UsuńDawno nie miałam nic z Sensique i Twoja recenzja utwierdza mnie w przekonaniu, że nic nie kupię ;)
OdpowiedzUsuńJa miałam łącznie dwie rzeczy :D
UsuńJa chyba jakieś cienie w gimnazjum i lakiery do paznokci, na więcej się nie zanosi :D
UsuńHaha no dokładnie :D
UsuńOjej, a ja na nią złego słowa nie mogę powiedzieć :)) Bardzo lubię i dość często używam. No ale wiadomo, że nie każdemu to samo pasuje :).
OdpowiedzUsuńmam takie samo zdanie;) ja mapkę bardzo lubię, szczególnie latem świetnie podkreśla opaleniznę :)
Usuńale wszystko zależy od karnacji;)
Dziewczyny, właśnie tym bardziej mnie boli, że u mnie się nie sprawdził ;)
UsuńNie używałam, ale moja siostra ma i nie narzeka :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia dla siostry :)
Usuńjak najbardziej polecam Ci bronzer z TBS, kosztuje ok. 59zł, ale mają wiele kolorów do wyboru i utrzymują się długo na skórze;)dobry jest jeszcze Benefitowy Hoola (ale cena zabija) i theBalm Bahama Mama;)
OdpowiedzUsuńBronzer starcza mi mniej więcej na rok, także 59zł to nie tak źle :) Tylko jak jest za dużo kolorów do wyboru to później sama nie wiem, na który się zdecydować :D
Usuńpoproś o pomoc w doborze Panie z TBS, mi dobrały idealnie;)a kolory są tylko 3(albo 4), więc łatwiej coś wybrać;)
Usuńja nie umiem za to ogarnąć bronzera Essence:)
OdpowiedzUsuńHaha :D Też się trochę obawiam tego mixu kolorów :P
UsuńMiałam tą mapkę, ale te drobinki jak dla mnie są zbyt nachalne
OdpowiedzUsuńTe drobinki są tu okropne :(
UsuńJa cały czas poszukuje bronzera, który bedzie pasowal do mojej karnacji i teraz wiem, ze ten mam omijac:)
OdpowiedzUsuńTeż szukam idealnego, ogólnie poza korektorem pod oczy jeszcze nie znalazłam kolorówki idealnej :D
Usuńmam 2 bronzery jeden z essence i jeden z sephory, niestety z obydwu nie jestem w pełni zadowolona, mam dość jasną karnację i wydaje mi się, że każdy bronzer wygląda tandetnie... no ale cóż dzięki za recenzje tego, przynajmniej wiem czego następnym razem mam nie kupować i omijać szerokim łukiem:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZ Sephory mam ochotę na kilka róży, ale przyznam się, że poluję na nie w okresie wyprzedaży, taka ze mnie sknera :P
Usuńa ja czytałam dużo dobrego o tej mapce, ale nie próbowałam, więc nie wypowiadam się w temacie czy jest dobra.
OdpowiedzUsuńTeż czytałam wiele pochlebnych opinii i tym bardziej nie spodziewałam się, że aż tak mi nie będzie pasować :(
Usuńbronzer z Essence mam i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuń