Słuchajcie, totalnie przepadłam! Zakochałam się w paznokciach pomalowanych na biało. Zawsze kojarzyło mi się to ze szkolnymi latami i pierwszym lakierem w postaci korektora na paznokciach ;) W końcu się przekonałam, kupiłam sobie jeden i totalnie skradl moje serce. No powiedzcie same, czyż nie wygląda pięknie? :)
Teraz trudno mi uwierzyć w to, że lakier ten przeleżał blisko pół roku od zakupu do dnia pierwszego użycia :D Jak już po niego sięgnęłam to ląduje na moich paznokciach przy co drugim malowaniu. Dodając do tego jego niską cenę i powszechną dostępność, to aż się dziwię, że nie ma go co druga osoba w domu ;) Dwie warstwy wystarczą do pełnego krycia, nie ma problemu ze smugami, szybko wysycha, no ideał! Elegancki kolor, pasuje do wszystkiego, jeszcze długo mogłabym wymieniać same zalety, ale pole do popisu zostawię Wam ;)
Oglądałam go ostatnio w Naturze i odłożyłam :-) Skoro nie smuży, to chyba po niego wrócę!
OdpowiedzUsuńOoo w Naturze było Lovely? :)
UsuńFaktycznie bardzo ładnie się prezentuje - mam cheć na biały lakier ale jeszcze jakoś się nie mogę zdecydować :)
OdpowiedzUsuńPolecam ten :)
Usuńpodoba mi się, ładnie wygląda na paznokciach, bardzo estetycznie.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem o niebo lepiej niż klasyczny frencz :)
UsuńJa biel bardzo lubię, fajnie wygląda też ze złotym akcentem ;)
OdpowiedzUsuńMyślałam żeby kupić biało czarny brokat do niego, ale ze złotem też sprobuję :)
UsuńUwielbiam białe lakiery! :)
OdpowiedzUsuńJeden mi wystarczy, ale też go uwielbiam :)
UsuńJa chyba nie umiem go używać,bo jak już pomaluje nic paznokcie to każdy jest inny. Jeden jest super pomalowany, na drugim są smugi a na trzecim jest tak jakby za mała warstwa. Jak dla mnie to masakra z tym lakierem.
OdpowiedzUsuńNo popatrz, może masz jakiś felerny egzemplarz, skoro jest aż taka rożnica w naszych odczuciach?
UsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam bialy lakier na pazurkach! Wyprobuje rowniez ten lovely ;))
OdpowiedzUsuńWarto, bo jest świetny :)
UsuńBardzo ciekawy post :) na pewno bd tu zaglądać. Zapraszam też do mnie, na moim blogu opisuje i recenzuje kosmetyki Yves Rocher http://mylovelyyvesrocher.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńjest matowy?
OdpowiedzUsuń