niedziela, 18 stycznia 2015

Lakier do paznokci Kiko 359

Pewnie większość wrocławianek już wie, że w przyszłym miesiącu w Pasażu Grunwaldzkim  ma się otworzyć salon Kiko. Ja jestem po dużych zakupach w ich sklepie w Rzymie i póki co, nie wybieram się na kolejne ;) Choć w większości ich produkty bardzo mi pasują, to czasem zdarzają się mniejsze lub większe wpadki. Tak było w przypadku lakieru do paznokci w odcieniu 359. Podpatrzyłam go u przyjaciółki w Rzymie własnie i od razu poleciałam do salonu po swój egzemplarz.


Kolor jest trochę jak kameleon i w zależności od światła wygląda jak pastel lub jak wpadający w neon. Uważam, że jest piękny i wyjątkowo mi się podoba, niestety, od strony technicznej do jakaś katastrofa. Do pełnego krycia potrzeba 4 cienkich warstw... Z naciskiem na cienkich, bo lakier bardzo lubi bąbelkować. Tyle warstw rzuca się w oczy i nie do końca wygląda estetycznie, co widać na poniższym zdjęciu.


Mam chyba z sześć lakierów Kiko i tylko z tym jednym mam taki problem. Być może trafiłam na felerny egzemplarz, ale to ciągłe nakładanie warstw mocno mnie zniechęca do sięgania po tę właśnie buteleczkę. Wielka szkoda!

12 komentarzy:

  1. Przepiękny! Mam podobny odcień z Barry M i kocham go nosić, szczególnie latem w połączeniu z miętą.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładny lakier :) Szkoda tylko, że taki problematyczny ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolor śliczny, szkoda, że jest tak problematyczny...
    A wiadomo coś o otwarciu salonu Kiko na wybrzeżu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi się coś o oczy obiło, że w Gdańsku i Poznaniu mają otworzyć! :)

      Usuń
  4. Kolor mi się podoba, ale na moich dłoniach takie kolory nie wyglądają dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  5. a gdyby tak spróbować nałożyć do na kryjącą biel lub jasny róż? bo ten kolor jest boski :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będę musiała spróbować tak zrobić. Rozmawiałam z koleżanką, której kupiłam ten sam lakier i ona nie ma takich problemów i boję się, że faktycznie trafił mi się jakiś odpadek :/

      Usuń
  6. Kolor śliczny jednak taka ilość warstw może denerwować - dobrze wiedzieć iż salon Kiko będzie we Wrocławiu - zapewne się do niego wybiorę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładny odcień, ale te cztery warstwy by mnie zabiły. Ledwie jestem w stanie zdzierżyć dwie. ;)

    OdpowiedzUsuń