Myślę, że gdybym miała wskazać jeden z najbardziej zachwalanych produktów na blogach to padłoby właśnie na ten żel. Powstało już całe mnóstwo jego recenzji, ale postanowiłam dorzucić i swoje trzy grosze ;) Żel ten należy do serii BeBeauty, która jest dostępna (niestety) jedynie w biedronce. Za 150ml płacimy 4,99zł.
Opakowanie żelu jest bardzo proste i wygodne. Dobrze, że stoi na zakrętce, dzięki czemu nie ma problemów, aby dostać się do produktu, kiedy zaczyna się kończyć. Pod tym względem nie mam mu nic do zarzucenia i wg mnie prezentuje się lepiej niż przeźroczyste opakowanie żelu peelingującego. Ale przecież nie o opakowanie tu chodzi, tylko o jego zawartość.
Jak dla mnie żel ten pachnie bardzo delikatnie jagodami- wcześniej nie mogłam określić co to za zapach, ale któraś z Was o tym wspomniała i zupełnie się z tym zgadzam! Nie jest to intensywna owocowa woń, ale lekko wyczuwalna nutka zapachowa.
Żel sam w sobie jest dość gęsty, praktycznie się nie pieni. Początkowo miałam wrażenie, że tylko ślizga mi się po twarzy. Jednak muszę przyznać, że efekt jaki daje jest bardzo przyzwoity. Dokładnie zmywa resztki makijażu (nawet wodoodpornego), nigdy nie użyłam go do demakijażu całej buzi, bo od tego mam inne zabawki ;) Buzia jest przyjemnie wygładzona i miła w dotyku. Jest taka hmm... świeża :) Po umyciu nie pozostawia uczucia ściągnięcia, a jednocześnie twarz pozostaje dokładnie oczyszczona.
To wszystko sprawia, że mam ochotę do niego wrócić, jednak nie za szybko, ponieważ największą miłością w kategorii żeli do mycia twarzy darzę zielony żel z Garniera i już się za nim mocno stęskniłam ;) Cieszę się, że skusiłam się na ten żel (głównie dzięki tylu pochlebnym recenzjom) i myślę, że spokojnie mogę go polecić każdemu :)
Ja go uwielbiam :)! Wszystko pięknie zmywa i nie szczypie w oczy tralalala :)
OdpowiedzUsuńTeż go bardzo lubię. Dla mnie pachnie agrestem. :)
OdpowiedzUsuńŚwietna jest ta seria;)
OdpowiedzUsuńMój zel do mycia twarzy właśnie się skończyl, może zdecyduję się na ten specyfik :)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię do mnie (evecandy.blogspot.pl). Bardzo mnie ucieszy Twoje zdanie odnośnie mojej ostatniej notki, każda myśl, słowo jest dla mnie ważne. Będzie mi bardzo miło, jeśli dodasz mnie do obserwowanych, ja zrobię to również – jeśli wyrazisz taką chęć, tym samym będzie mi miło, kiedy będę mogła być na bieżąco z Twoimi nowościami na blogu :)
Pozdrawiam !
evecandy.blogspot.com
Widzę, że ten żel ma dużo zwolenników jak i antyfanów ;P. Ja jestem kimś pomiędzy bo dla mnie to fajny produkt do odświeżenia skóry twarzy z rana, ale na pewno nie do oczyszczania makijażu...
OdpowiedzUsuńJakoś nie mogę się przekonać do kupna tego kosmetyku... Niby wiem, że tanie nie znaczy złe i sama kupuję wiele kosmetyków z niższej półki, jednak pielęgnacja twarzy jest dla mnie na tyle ważna, że nie lubię ryzykować...
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś się odważę :)
chyba muszę wreszcie kupić ten żel, wiele osób go zachwala. Zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńTeż go bardzo lubię:). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńu mnie też daje radę, dobrze zmywa resztki makijażu, niedrogi i wydajny, nie ma się czego czepiać :)
OdpowiedzUsuńLakiery do paznokci, żele... Biedronka ma wiele ciekawych produktów;))
OdpowiedzUsuńale co do żelu do twarzy to jestem wierna jednemu i nie będę go zmieniać:)
Dzięki tylu pozytywnym komentarzom - kupiłam go. Zobaczymy, czy również będę tak zachwycona... ;> :)
OdpowiedzUsuńbędąc w Polsce zaszłam do Biedronki, ale go nie było :/
OdpowiedzUsuńByć może potestuję gdy tylko skończy mi się żel z Synergen..
OdpowiedzUsuńLubię Twoje recenzje ;)
też go mam, i chwalę. :P
OdpowiedzUsuńRównież bardzo lubię ten żel :)
OdpowiedzUsuń