Były zużycia to muszą być i ulubieńcy ;) Z pewnością nie będzie tu żadnego wielkiego zaskoczenia (poza tym, że po raz dziesiąty nie wpakowałam tu masła Bielendy z granatem ;)). Coraz więcej bubli trafiło do kosza i zostają mi w domu same perełki- podoba mi się to :)
- balsam do ust Tisane- nie mogło go zabraknąć w tym zestawieniu. Zachwycona tą pomadką już kupiłam sobie jej starszą siostrę w słoiczku i spodziewajcie się, że niedługo i nad nią będę się rozpływać ;)
- tusz do rzęs The Collosal Voulum' Express Cat Eyes Maybelline- początkowo najbardziej znienawidzony tusz do rzęs przemienił się w mojego ulubieńca. Poświęcę mu na dniach osobny wpis, ponieważ mam sporo na jego temat do powiedzenia ;)
- woda toaletowa Currara Touch & Die- zapach kupiłam na początku lata i niezbyt się na tamtą porę roku nadawał. Jest to orientalno-owocowy zapach z pazurem, niesamowicie trwały i intensywny. Mogłabym go wąchać całymi dniami.
- mydło pod prysznic Ziaja Maziajki Bąbelkowa Cola- przepraszam, że butelka ma na sobie zacieki, ale cały czas stoi pod prysznicem i stąd takie nieestetyczne ślady :( Zacznę od tego, że mydło podbiło moje serce zapachem, wydajnością (używam myjki i ilość żelu wielkości ziarnka grochu wystarczy, żeby uzyskać mnóstwo piany), ceną (8zł za 500ml). Poza tym dobrze myje i nie przesusza skóry, to moje pierwsze mydło pod prysznic z Ziaji i z pewnością długo nie zamienię ich na żadne inne :)
uwierzysz, że nigdy nie używałam Colossala?! Tyle osób go chwali, a ja go nawet w dłoni nie miałam :)) Wstyd!
OdpowiedzUsuńJa z ziaji uwielbiam żel o zapachu gumy balonowej :)
ja ciągle się czaję na balsam Tisane :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam Currara z tym, że tą zieloną :)
OdpowiedzUsuńlajfstyle: powiem Ci, że mi też długo zajęło zanim się za nie zabrałam ;) Przez długie lata używałam tuszy z Oriflame, ale teraz jak przerzuciłam się na te, to prędko ich nie zmienię ;)
OdpowiedzUsuńTishak: najtaniej możesz go dostać w aptece Dbam o Zdrowie :)
Obssesion: zielona też mi się podobała, za to złota jak dla mnie okropnie pachnie. Ogólnie uważam, że te perfumy są niecenione, bo to prawdziwe perełki. Chociaż w sumie to dobrze, lepiej żeby mniej osób nimi pachniało, niż gdybym miała je czuć na każdym kroku ;)
Muszę powąchać te perfumy :)
OdpowiedzUsuńNiuchałam te perfumy bardzo przyjemny z nich boa dusiciel :). Naprawdę ten tusz kocie oko jest taki super? Czekam w takim razie na notkę.
OdpowiedzUsuńIndependent Woman: Polecam psiknąć się nimi i powąchać za jakiś czas, żeby zdążyły się rozwinąć ;)
OdpowiedzUsuńzoila: haha to prawda, jak się z nimi przedobrzy to można się (i kilka osób w otoczeniu) udusić. Dlatego wystarczy się nimi raz psiknąć i zapach czuć i tak cały dzień ;)
szukam wszędzie Tisane w pomadce i nie mogę znaleźć :|
OdpowiedzUsuńZobacz w aptece Dbam o Zdrowie- można zamówić przez internet i odebrać na miejscu :)
OdpowiedzUsuńlubię te mydła do kąpieli z ziaj :)
OdpowiedzUsuńWszystkie perfumy Currary są wyjątkowe i piękne! :)
OdpowiedzUsuńOj tak - same hity :)
OdpowiedzUsuńfajni ulubiency
OdpowiedzUsuńblizniaczki09: niedługo wyjdzie nowa seria zapachów ;)
OdpowiedzUsuńheloyellow: fioletowe najbardziej przypadły mi do gustu :P
*Natalia*: miliony przeczytanych recenzji robią swoje :D
Mi te mydła pod prysznic z ziaji strasznie wysuszają skórę, a szkoda, bo zapachy są takie piękne!
OdpowiedzUsuńCo do tuszu- a taki niepozorny :P i wymaga oswojenia się z nim :)
Ziaja ma rewelacyjne te zele :)a co do masłą z granatem - właśnie je używam - rewelka :))) i ten delikatny zapach!!
OdpowiedzUsuńbędąc u rodziców korzystałam z mydła czekoladowego Ziaji, jest super :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nigdy nie miałam Maziajki :D Kiedyś wypróbuje ;)
OdpowiedzUsuńTe mydło z ziaji ma piękny zapach:-)
OdpowiedzUsuńKurczę, używałam już mydeł z ziaji i też uwielbiam ich cenę i wydajność :> ale na maziajki jeszcze nie trafiłam, a bardzo jestem ciekawa zapachów!:)
OdpowiedzUsuńMam ten tusz i powiem szczerze, że nie zachwyca... strasznie skleja mi rzęsy.
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuje to mydło :)
Ziaja ma świetne myjadła :)
OdpowiedzUsuńchetnie poczytam o tym tuszu
OdpowiedzUsuńCollosal to mój ulubiony tusz od wielu lat :)
OdpowiedzUsuńTen zel z Ziaji o zapachu Coli jest niezly:D
OdpowiedzUsuń