czwartek, 2 lutego 2012

Head&Shoulders dla Was! (zamknięte)

Co tu dużo pisać. Mam dla Was zestaw szampon 2 w 1 z odżywką i odżywkę firmy Head&Shoulders do włosów suchych i zniszczonych. Paczka, którą otrzymałam zawierała sporo produktów, a że lubię się dzielić to ten duet powędruje do którejś z Was :) Zainteresowanych odsyłam do ich recenzji, która pojawiła się u mnie na blogu w zeszłym tygodniu KLIK.


Zasady rozdania są bajecznie proste:
  • musisz być obserwatorem mojego bloga -1 los
  • możesz napisać dowcip (tak, tak pośmiejmy się razem ;))- 1 los
Jak łatwo policzyć możecie zdobyć dwa losy :) Zgłaszajcie się proszę w komentarzach, wpisując nick, pod jakim mnie obserwujecie, opcjonalnie żarcik (:D). Na zgłoszenia czekam 2 tygodnie, czyli do 16.02.2012. do północy. Wyniki podam w następnego dnia.

29 komentarzy:

  1. Obserwuję jako : blondyneczkawow
    dowcip ;) :
    Schodzi facet do recepcji w hotelu:
    - Zasłałem łóżko!
    - Dziękuję bardzo!
    - Płoszę bałdzo!

    OdpowiedzUsuń
  2. Obserwuję jako the.white.dots

    Dowcip brzmi :
    Przychodzi murzyn na studia wieczorowe i wpisali mu nieobecność :D

    OdpowiedzUsuń
  3. obserwuję jako aSHa :)
    w odpowiadaniu dowcipów zawsze byłam słaba... ;/

    OdpowiedzUsuń
  4. Przychodzi garbata baba do lekarza, a lekarz: na ch*j się skradasz?
    Przepraszam za wulgaryzm, ale bez tego nie byłoby efektu X)

    OdpowiedzUsuń
  5. Obserwuję jako Spark,
    Dowcip ;)

    - Mamo, czemu na ślubnym zdjęciu jesteś w białym welonie?
    - Biały kolor to znak radości, Gosiu.
    - A czemu tata jest tu ubrany na czarno?

    OdpowiedzUsuń
  6. obserwuję jako kolorowo zacznij dzień! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. obserwuje jako monica
    Mówi zona do męża: "Połóż głowę na mym łonie"
    Mąż na to: "Co to jest mymłon"?

    :)

    OdpowiedzUsuń
  8. obserwuje jako face of the sun

    Bandyta wpada do tramwaju i krzyczy:
    - Nie ruszać się, to jest napad!
    Jakiś pasażer z ulgą:
    - Ku**a, aleś mnie pan wystraszył już myślałem, że to kanary.

    OdpowiedzUsuń
  9. obserwuję jako Fikcyjna

    Wchodzi kogut do łazienki, a tam... zakręcone kurki.

    Ha, ha, zawsze się śmieję, jak to opowiadam, sama nie wiem, czemu xd nie umiałam sobie przypomnieć nic innego, jedynie miałam w głowie dosyć brutalne dowcipy o obozach koncentracyjnych. Ha, ha, tak się naśmiała, jak czytałam Wasze dowcipy. :DDD

    OdpowiedzUsuń
  10. A zgłoszę się, tego zestawu nie miałam nigdy :)
    Obserwuję oczywiście jako Taml

    W jednym przedziale jadą mężczyzna i kobieta, sami, trasa długa. Facet czyta gazetę, a kobieta - to się na siedzeniu powierci, a to oczami pomruga, a to westchnie... Facet - siedzi jak skała. W końcu, po godzinie, babka nie wytrzymuje:
    - Panie, pan jesteś mężczyzna, czy nie? Już godzinę pana kokietuję, a pan na mnie uwagi nie zwraca! Powiem wprost: zajmijmy się seksem!
    - Zawsze mówiłem - odparł facet odkładając spokojnie gazetę na bok - że lepiej godzinę przeczekać niż trzy godziny namawiać.

    OdpowiedzUsuń
  11. Obserwuję jako przystankowa

    Idzie facet ulicą patrzy, a tam strzałka z napisem: "Burdel u Sióstr Urszulanek".
    Hmmm, myśli facet, tego jeszcze nie było. Wszedł, a tam za ciężkim
    dębowym biurkiem siedzi stara zakonnica i pyta:
    - czego chciał?
    - n... no... skorzystać z, z, z u-u-usług...
    - płaci tu 500 zł i idzie w te drzwi po prawej.
    Zapłacił i poszedł, a tam na końcu korytarza kolejna, już młoda
    zakonnica siedzi przy zwyczajnym biurku.
    - witam pana.
    - witam, chiałem...
    - tak, tak wiem, 300 zł i drzwi po lewej.
    Zapłacił, poszedł i na końcu korytarza widzi nowicjuszka siedzi
    przy stoliczku...
    - dzień dobry.
    - dzień dobry, chciałem skorzystać z usług.
    - ach, tak... 100 zł i te drzwi za mną.
    Ok, zapłacił, już tyle wydał, to stówa go nie zbawi. Wszedł, drzwi
    się zatrzasnęły, a facet stoi na dworze, nie można już wrócić, bo
    klamki z tej strony nie ma... rozgląda się (nieco skołowany), a tu mała
    tabliczka z napisem: "właśnie zostałeś wydymany przez Siostry Urszulanki"

    OdpowiedzUsuń
  12. Obserwuję jako ika1991
    Dzwoni klient do masarni:
    - Czy pierś z kurczaka pan ma?
    - Mam.
    - A czy łopatkę pan ma?
    - Mam.
    - A świński ryj pan ma?
    - Mam.
    - No to musi pan śmiesznie wyglądać.

    OdpowiedzUsuń
  13. Haha dzięki dziewczyny :D Uśmiałam się przy Waszych wpisach :D

    OdpowiedzUsuń
  14. obserwuje jako Weronika P

    Bóg postanowił sprawdzić we wrześniu, co też porabiają studenci. Zesłał więc na ziemię anioła, ten posprawdzał i wraca z raportem: - Studenci medyka się uczą, studenci uniwereka piją, studenci polibudy piją. Następną kontrolę zrobił w listopadzie: - Studenci medyka ryją, studenci uniwereka zaczynają się uczyć, studenci polibudy piją. Styczeń: - Studenci medyka kują, aż huczy, studenci uniwereka ryją, studenci polibudy piją. Początek sesji. Anioł wraca z ziemi i mówi: Panie Boże, studenci medyka ryją dzień i noc, studenci uniwerka ryją dzień i noc, studenci polibudy się modlą. A Bóg na to: - i ci właśnie zdadzą!

    OdpowiedzUsuń
  15. obserwuję jako ejndzel :)
    żarcik taki na czasie:>

    Student pyta studenta:
    - Powtarzałeś coś przed egzaminem?
    - Tak
    - A co?
    - "Będzie dobrze, będzie dobrze!"

    OdpowiedzUsuń
  16. to ja też.
    strī-linga
    dowcip o jajecznicy po studencku.
    podchodzi student do lodówki, drapie się po jajach i zamyka lodówkę.

    OdpowiedzUsuń
  17. o też i ja:) sylwiaaa02

    Wchodzi babcia do autobusu i pyta kierowcy:
    - Dzień dobry synku, może masz ochotę na orzeszka?
    Kierowca się zdziwił wziął orzeszki i podziękował babci. Na drugi dzień to samo, w trzecim dniu to samo. Wreszcie kierowca nie wytrzymał i pyta:
    - Babciu, a czemu babcia nie je takich dobrych orzeszków.
    Na to babcia:
    - Oj synku to nie te lata, i zębów brak.
    - A skąd babcia ma takie pyszne orzeszki? - pyta kierowca
    - Z Tofifee - odpowiada babcia.

    OdpowiedzUsuń
  18. Obserwuje jako ; isabela0
    Idzie kobieta ulicą i nagle podchodzi do niej żebraczka , wyciąga rękę i mówi;
    - nie jadłam od kilku dni
    kobieta patrzy na ubogą z podziwem i mówi;
    - też chciałabym mieć taką silną wolę

    OdpowiedzUsuń
  19. Obserwuje jako: ZajacKicak

    - Lekarz pyta się pacjentki w szpitalu, ma pani węgiel?
    - Tak, 2 tony
    - Nie o taki pytałem
    - A, to nie mam

    OdpowiedzUsuń
  20. obserwuję jako yesiwantyouback

    Wraca blondynka z salonu piękności i mówi do koleżanki:
    - Słuchaj, byłam w salonie piękności...
    - I co? Zamknięte było?

    :D

    OdpowiedzUsuń
  21. obserwuję jako Alieneczka
    mail: alieneczka@o2.pl

    może nie dowcip ale usłyszałam niedawno i ciągle się śmieję:
    "Mieszaj głośniej, niech sąsiedzi wiedzą, że mamy cukier..."

    OdpowiedzUsuń
  22. Obserwuję jako Quera
    asiulkas26@interia.pl
    notka: http://planet-quera.blogspot.com/p/rozdania.html
    Dowcip:
    W budynku wybuchł pożar, stare małżeństwo jak najszybciej wybiega z domu.
    Żona - Widzisz, Ziutek, po raz pierwszy wychodzimy razem od dwudziestu lat! ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Obserwuję jako Camille
    mail: camillebeauty123@gmail.com

    dowcip :)
    Długowłosy chłopak siada na fryzjerskim fotelu i pyta fryzjera:
    - Czy to pan strzygł mnie ostatnio?
    - Nie, ja tu pracuje dopiero od dwóch lat.

    OdpowiedzUsuń
  24. zgłaszam się ; *
    Obserwuje jako: qbritneyq
    e-mail: ewawrob99@interia.pl

    Dowcip:
    W dniu urodzin jasia przed imprezą zaczęli zbierać się goście . Najpierw przyszedł wujek i ciocia . Jaś pobiegł otworzyć drzwi
    -Mamo, ciocia i wujek-woła jaś
    -mówi się wujostwo synku -mówi mama
    Potem przyszły kuzynki i kuzyn Jaś poszedł otworzyć
    -Kuzynki i kuzyn -woła jaś
    -mówi się Kozynostwo synku -mówi mama
    Za chwilę przyszła babcia i dziadek. Jaś poszedł otworzyć
    -Mamo, dziadostwo przyszło!

    OdpowiedzUsuń