piątek, 25 maja 2012

Baj baj brzydalu i mikro zakupy

Ostatnio robiłam mały przegląd kosmetyków i znalazłam w nim jeden lakier, który zaschnął na amen. Zrobił się z niego potworek, nie nadający się do nałożenia na paznokcie. Mowa o lakierze Miss Sporty z serii Clubbing Colours nr 105. Miałam go dobrych kilka lat i na pewno jest już dawno po jego dacie przydatności. Choć kiedyś mi się niesamowicie podobał, to teraz nie wiem, jak mogłam mieć takiego brzydala w swojej kolekcji! Bez żalu ląduje w koszu ;)


Zużyłam go do połowy, co i tak uważam za niezły wynik ;) Teraz moje kolorystyczne upodobania jeśli chodzi o lakiery skupiają się wokół nudziaków, mocnych fioletów, intensywnych róży lub klasycznych czerwieni i męczę je na okrągło ;) I właśnie jeden piękny lakier w takim cielistym kolorze sprawiłam sobie kilka dni temu podczas całkiem spontanicznych zakupów:

  • lakier Bell French Manicure 03- kolor, który pięknie wygląda na moich paznokciach. Jedna warstwa daje jedynie mleczną poświatę, ale kolejne wzmacniają efekt, aż do pełnego krycia. Buteleczka o pojemności 11,5ml kosztowała mnie 7zł. 
  • antyperspirant Fa NutriSkin- po kilku podejściach mogę powiedzieć, że najprawdopodobniej trafiłam na kolejnego bubla w tej kategorii :(
  • krem do rąk Isana z olejkiem migdałowym- nowość na półkach w Rossmannach, pochodzi z edycji limitowanej, kosztował jedynie 5zł za 100ml. Podoba mi się jego delikatny zapach.  
  • krem do stóp oraz oliwkowy krem do twarzy Ziaja- dzisiaj odkryłam, że różnica składów tych dwóch kremów jest praktycznie żadna ;) Oba są świetnymi nawilżaczami stóp za grosze ;)
  • peeling do stóp BeBeauty- polecam każdemu, nie zamienię na żaden inny ;)
Wszystko kupione po taniości, portfel się cieszy :)
http://www.wizaz-club.pl

Od kilku dni chodzi też za mną odżywka Eveline 8w1. Nie mam problemów z paznokciami, jednak chciałabym je nieco wzmocnić. Od wielkiego dzwonu zdarza mi się, żeby paznokcie mi się łamały, czasem zdarza im się rozdwoić. Mam niestety problem z przebarwieniami od lakierów, bo przyznam się, że jestem leń i nie zawsze sięgam po bazę... Z drugiej strony obawiam się formaldehydu w składzie, który z tego co wyczytałam powodował ból paznokci u niektórych dziewczyn :( Podzielcie się doświadczeniami z tym produktem, jeśli takowe posiadacie ;) 

46 komentarzy:

  1. mam ten peeling, zgadzam się, jest super za całe 2,5 zł :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę, że skusiłaś się na krem Isany :)
    A ten lakier z MS wcale nie jest taki najgorszy, widziałam większe paskudy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten krem z Isany jest świetny :) Bardzo się cieszę, że go kupiłam :) Idealnie się nadaje do szybkiego nawilżania w dzień :)

      Usuń
  3. Krem do rąk Isany jest świetny. Pisałam o nim u siebie. Dobry zakup :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytałam tę recenzję i mocno zachęciła mnie ona do zakupu :) Zgadzam się z Tobą w 10% :)

      Usuń
  4. Lakier nie taki zły ;)
    Zużyłam ponad połowę tej odżywki 8w1 - rzeczywiście bardzo mi wzmocniła paznokcie, w dość krótkim czasie - wielki plus. Minusem było lekkie wysuszenie skórek, no i ten lekki ból - u mnie pojawił się dopiero po jakimś czasie stosowania, to takie dziwne uczucie, jakby paznokcie były przeciążone :/
    Teraz stosuję ją na przemian z odżywką Rimmel, aby temu zapobiec.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam kiedyś tę odżywkę z Rimmela i za nic nie mogę sobie przypomnieć, czy byłam z niej zadowolona, czy nie :D

      Usuń
  5. polecam tę odżywkę z eveline, jest świetna i tania. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz już wiem, że się skuszę, tylko nie wiem czy wybrać diamentową czy 8w1 :D

      Usuń
  6. Mam złe doświadczenia z tą odżywką - bardzo łuszczyły mi się po niej paznokcie, dosłownie odżywka odpryskiwała z wierzchnią warstwą paznokcia. Być może sprawdza się jako utwardzacz w miarę zdrowych paznokci, ale dla kruchych nie polecam :(

    Ten krem do rąk Isany kupiłam ostatnio i chyba zrobię backup :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie, boję się, że u mnie efekt może być podobny :( Krem jest super, Isana po raz kolejny miło mnie zaskoczyła :)

      Usuń
  7. Lubiłam peeling do stóp z Biedronki, ale Expresowy Pedicure od Eveline totalnie go przebił :)

    Czaję się też na ten krem do rąk z Isany, mam nadzieję, że nie zostanie wykupiony!

    Ja korzystam z tej odżywki do paznokci Eveline, cóż rzec: genialna. Nie mam pojęcia, o jakim bólu paznokci dziewczyny mówią O__o, nie dość, że nic nie boli, paznokcie wyglądają naprawdę ok, to rewelacyjnie trzymają się na tym lakiery! Minusem jest wysuszanie skórek, ale parę kropel olejku załatwia sprawę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krem z Isany gorąco Ci polecam, jestem bardzo zadowolona z efektów :)

      Co do odżywiania skórek, to mam psychozę na tym punkcie i nie zasnę bez wysmarowania ich olejkiem :D

      Usuń
  8. Ten peeling do stóp jest rewelacyjny! Nie znam lepszego zdzieraka za 2,50 zł. :D

    A lakier z Miss Sporty też kiedyś miałam, ale oddałam na wymiance, choć wbrew pozorom kolor bardzo mi się podobał i w sumie nadal uważam, że jest ładny :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie wkurzały w nim te drobinki, które były w pierwszej warstwie i już się tak ładnie nie mieniły :P

      Usuń
  9. ten lakier byłby o wiele ładniejszy bez drobinek

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale widzę dało jeszcze radę pomalować :D
    Będziesz zadowolona z kremu z Ziaji :D Mam nadzieję, ja uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. fajne zakupy:) deo z Fa jest taki średni..

    OdpowiedzUsuń
  12. Krem Isany bardzo mnie kusi, dobrze że czerwona wersja wkrótce mi się skończy.:D
    Odżywki 8w1 nie znam, ale za to używam wersji diamentowej i muszę powiedzieć, że działa bardzo podobnie jak Nailtek - wzmacnia, hamuje rozdwajanie i co najlepsze - mogę ją stosować solo, bo ładnie się błyszczy (NT jest matowy).:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie się waham czy kupić diamentową czy 8w1 :D

      Usuń
  13. Fajne zakupy, też czaję się n ten lakier ale ciągle nie ma tego koloru:(
    Co do odżywki. używałam jej jakiś czas, jednak szybsze i lepsze efekty daje diamentowa moc-z tej samej firmy:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Własnie sie zabieram za recenzje tego peelingi do stóp i jeszcze żelu antypersp. też z BeBeauty- są świetne!!
    Kolor lakieru zupełnie nie w moim typie- lakierkowo/cukierkowy;)

    Zapraszam do mnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda :) Peeling do stóp to mój ulubiony produkt z BeBeauty :)

      Usuń
  15. Muszę kupić sobie ten krem do rąk i stóp z Ziaji :D
    Uwielbiam kosmetyki BeBeauty - szczególnie ten peeling.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam jeszcze sól do kąpieli lawendową i pomarańczową :)

      Usuń
  16. Ja zdecydowanie polecam "diamentową" odżywkę Eveline

    http://karolina-everydaypleasures.blogspot.com/2012/04/eveline-odzywka-do-paznokci-paznokcie.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skończy się na tym, że kupię diamentową i 8w1 :D

      Usuń
  17. 8w1 jest rewelacyjną odzywką, już drugą kupiłam. Miałam miękkie i rozdwajające się pazurki, a teraz super są :) A używam jako bazy pod lakier :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też planuję używać jako bazy pod lakier gdy już skończę kurację :)

      Usuń
  18. Kolor lakieru właśnie bardzo ładny :). Co Ty chcesz od niego :D?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te drobinki mnie wkurzają :P

      Usuń
    2. A ja jakbym go napotkała, zaraz wylądowałby u mnie w koszyku. Serio :D.

      Usuń
  19. Od kilku dni mam 8w1 i, mimo że jeszcze nie zakończyłam kuracji, czuję duże wzmocnienie paznokci. Sama w sobie nie jest straszna, daje mleczny efekt, ale i tak później chcę ją używać jako base'a.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też właśnie mam zamiar później używać jej jako bazę :)

      Usuń
  20. Miałam ten nawilżacz z Ziaji do stóp i rąk, mnie niestety nie zachwycił, bardziej natłuszczał niż nawilżał mi stopy :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Owszem jest bardzo tłusty, ale na nawilżenie nie narzekam ;)

      Usuń
  21. coś masz pecha do tych dezodorantów, ja po kilku wpadkach jestem wierna już tylko Rexonie , a co do Ziaji oliwkowej , nie mogę na nią patrzeć , byłam kiedyś glupia i smaraowalam ją twarz tak że teraz lecze pozostalosci po masakrze jaką mi wyrządziła na twarzy ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam pecha, to prawda ;/ Ziają oliwkową smaruję stopy, do tego sprawdza się wyśmienicie ;)

      Usuń
  22. dreptałam dzisiaj wokół szafy Bell i biłam się z myślą, czy wziąć sobie lakier do frencha - nie wzięłam, a teraz chyba się po niego wrócę;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam te bezdrobinkowe lakiery :) Jestem totalnie zakochana w efekcie, jaki ten lakier daje po 3 warstwach :)

      Usuń
  23. hmmm ten lakier kojarzy mi sie z lalka barbie

    OdpowiedzUsuń
  24. bez drobinek ten lakier byłby ładniejszy :)

    OdpowiedzUsuń