niedziela, 12 października 2014

Nowość: Krem przeciwtrądzikowy Sébium Global Bioderma

Po powrocie do żywych (czyt. połączeniu internetu) znalazłam w blogowej skrzynce maila z propozycją otrzymania do testów przeciwtrądzikowego kremu o globalnym działaniu Biodermy Sébium Global. O tym, że od lat walczę z trądzikiem można poczytać na blogu w zakładce trądzik, a aktualny stan mojej cery oraz to jak się zmienia z biegiem czasu czy pod wpływem różnej pielęgnacji najlepiej widać w postach, gdzie recenzuję podkłady. 


W przypadku tej propozycji cieszę się, że ktoś poświęcił swój czas, żeby przyjrzeć się moim wpisom, zobaczyć z czym mam problem i dopasować odpowiedni kosmetyk. Oby dalej wszystko potoczyło się równie gładko i krem spełnił obietnice producenta, a tych powiem Wam szczerze, jest całkiem sporo. 


Przez ostatnich kilka meisięcy mogłam zaobserowować, że moja skóra najlepiej się czuję, gdy nie nakładam na nią makijażu, nie mam żadnych powodów do stresu oraz na pielęgnację składają się co najwyżej dwa produkty. O ile w czasie urlopu jest to jak najbardziej wykonalne, tak w normalnym życiu już nie.


Makijażu wyrzec się nie zamierzam, stresy są w większości niezależne ode mnie. Okrojoną pielęgnację bazującą na kilku produktach jestem jednak w stanie sobie zafundować bez większych problemów. Tym samym obecnie filarem całej zabawy stanie się ten krem, twarz będę myć standardowo żelem antytrądzikowym z Ziai, do demakijażu micel BeBeauty. I na tym koniec.


Za jakiś czas zdam relację z tego jak mi to wszystko służy. Obecnie moja skóra nie jest w tak złym stanie jak kiedyś, ale do gładkiej skóry mi wciąż bardzo daleko. 


Swoją drogą, jakby Bioderma szukała maskotki do jakiejś kampanii to jednego kandydata już mam :) 

5 komentarzy:

  1. Jestem ciekawa, czy pomoże, bo sama mam problem z trądzikiem

    OdpowiedzUsuń
  2. Też dostałam, na razie jeszcze nie otworzyłam, bo chcę skończyć mój poprzedni krem, ale jestem ciekawa jak się spisze.

    OdpowiedzUsuń
  3. maskotka przecudna : p a krem bym teraz też wypróbowała, bo moja cera uznała że przechodzi w moim wieku okres buntu młodzieńczego -,-

    OdpowiedzUsuń
  4. Maskotka do tulenia w sam raz :) A ciekawa jestem jak się spisze cała kuracja :)

    OdpowiedzUsuń