Ponad pięć tygodni temu otrzymałam w wielkiej paczce od Laboratorium Kosmetycznego dr Ireny Eris między innymi szampon kojący do skóry wrażliwej, włosów cienkich i delikatnych z linii H-SENSITONIN. Wiele z Was było zainteresowanych tym produktem, więc od razu znalazł się on w mojej łazience.
Delikatny szampon kojący do codziennej pielęgnacji wrażliwej skóry głowy skłonnej do podrażnień oraz włosów cienkich i delikatnych. Przywraca równowagę w funkcjonowaniu skóry i łagodnie myje włosy nadając im puszystość i połysk potwierdzony przez 80% użytkowniczek.
Na zdjęciu widzicie zużycie szamponu po pięciu tygodniach codziennego stosowania. Moim zdaniem to bardzo dobry wynik, także spokojnie mogę stwierdzić, że jest to produkt wydajny. I całe szczęście, bo polubiliśmy się ;)
Szampon jest gęsty, niewielka ilość jest potrzebna do wytworzenia piany, choć nie jest ona tak gęsta jak w przypadku szamponu Head&Shoulders. Produkt ma kremową konsystencję, bardzo delikatny, praktycznie niewyczuwalny zapach.
Jeśli chodzi o najważniejsze jego działanie, czyli mycie głowy to spełnia swoje zadanie. Nie wywołuje żadnych podrażnień, przesuszeń. Co więcej zauważyłam, że moje włosy, które miały zawsze problem z przetłuszczaniem się u nasady ostatnio się uspokoiły. Szampon absolutnie mi włosów nie wysuszył, czuję, że są miękkie i miłe w dotyku, jednak z pewnością to nie tylko jego zasługa, ale i maski Biovax oraz olejku kokosowego, które ostatnio namiętnie stosuję.
Niestety szampon ten ma jedną wadę- plącze mi włosy. Nie jest to taki koszmarek jak osławiona figowa Ziaja, jednak nie wpływa to pozytywnie na komfort jego użytkowania. Jako posiadaczka włosów cienkich mogę w sumie stwierdzić, że jestem przyzwyczajona do takich ekscesów, jednak wolałabym tego unikać ;)
Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Betaine, Methyl Gluceth-20, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Glycerin, Panthenol, Styrene / Acrylates Copolymer, Coco-Glucoside, Polyquaternium-10, Dicaprylyl Ether, Lauryl Alcohol, Citric Acid, Disodium EDTA, Mentha Piperita (Peppermint) Leaf Extract, Benzyl Alcohol, Chondrus Crispus (Carrageenan) Extract, Hydrolyzed Linseed Extract, Canola (Canola) Oil, Methylchloroisothaizolinone, Methylisothiazolinone, Parfum
Jego cena to około 20zł za 250ml, do dostania w aptekach.
Mnie bardzo ciekawią szampony z tej firmy, może się kiedyś skuszę jak wykończę zapasy ;)
OdpowiedzUsuńJa również walczę z plątającymi się włosami. W dodatku są one strasznie suche po rozjaśnianiu. Szukam takiego idealnego szamponu który pomoże mi z tymi problemami.
OdpowiedzUsuńTo nie będzie ten, ale może dostałaś coś jeszcze co może mnie zaciekawić. Będę obserwować kolejne notki ;)
Niedługo zacznę testować swój;)
OdpowiedzUsuńwiesz, z tego, co widzę, nie zawiera silikonów, więc siłą rzeczy plącze włosy, ale od czego są odżywki ;)
OdpowiedzUsuńNo właśnie, dobra odżyweczka i jesteśmy w domku.
Usuńbingo! wiele dobrego słyszałam o tych szamponach
UsuńOstatnio przyglądałam się mu, ale wolałabym żeby w składzie nie miał SLs-ów.
OdpowiedzUsuńNie probowalam i pewne nie wyprobuje, ja jestem wymagajaca jezeli chodzi o pielegnacje wlosow, watpie aby ta mnie zachwycila. Jezeli jzu, to wyprobowalabym go tylko wtedy, jezeli np dostalabym go w prezencie :D
OdpowiedzUsuń