Tym razem Isana zaskoczyła nas kremem do rąk o zapachu kwiatu pomarańczy. Na krem natknęłam się dziś przez przypadek i oczywiście przygarnęłam go do domu ;)
Krem nie różni się niczym w opisie od kremu z olejkiem migdałowym, który niedawno bardzo mi się spodobał. Właściwie producent podmienił jedynie nazwy głównego składnika ;)
W przypadku tego pana zapach jest o wiele przyjemniejszy, przynajmniej dla mojego nosa ;) Oby działanie było równie udane, dam Wam znać ;)
ja mam ochotę na ten czerwony Isany, nie pamiętam z czym on tam jest ;)
OdpowiedzUsuńz mocznikiem :)
Usuńmam i jest świetny :D chyba kupię opakowanie z pompką i kilka kremów i je tam po prostu wrzucę bo nawilżenie niezłe zapewnia ;>
UsuńSuper że już jest, będę na niego polować
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie upolowałam migdałka a u Ciebie już widzę kolejną wersję :D
OdpowiedzUsuńPomarańczowy zapach kuuusi :)
OdpowiedzUsuńWidziałam go w Skarbie i wiem, że muszę go kupić :D!
OdpowiedzUsuńskuszę się:)
OdpowiedzUsuńJak wykończe zapas kremów wypróbuję isanę
OdpowiedzUsuńnawet nie spoglądam, tyle mam kremów do rak :D
OdpowiedzUsuńNie kuś nawet ;) zrobiłam już zapasy tego migdałowego ;)
OdpowiedzUsuńAnomalia
lubię zapach kwiatu pomarańczy :)
OdpowiedzUsuńale kremów do rąk mam tyle, że w 2 lata nie zużyję zapasów :(
Jestem ciekawa czy dobry. Bo zapach kusi
OdpowiedzUsuńJa ostatnio kupiłam ten migdałowy i jest rewelacyjny:) Na pewno zaopatrzę się i w ten bo jak wiadomo kremów do rąk nigdy nie jest za mało:)
OdpowiedzUsuńkupiłam go dzisiaj :) jestem trochę zawiedziona, bo zapach jest naprawdę bardzo delikatny, ale po pierwszym użyciu i tak mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńAktualnie mam rumiankowy i średnio mi zapachowo odpowiada.
OdpowiedzUsuńMam zamiar kupić teraz migdałowy, ponieważ zapach mnie zauroczył :)
Pomarańczowy będzie musiał poczekać :)
Opakowanie bardzo mi się podoba!
Ja go jeszcze u siebie w Rossie nie widzialam. Ale pewnie kupię jak na niego wpadnę.
OdpowiedzUsuńuuu... chcę go :D
OdpowiedzUsuńno nie, znowu włącza się chciejstwo :)
OdpowiedzUsuńmniam <3
OdpowiedzUsuńJuż się pojawił? Gdzie go dopadłaś?
OdpowiedzUsuńw arkadach :)
Usuńo, a ile kosztuje?
OdpowiedzUsuń5zł
UsuńUwielbiałam wersję migdałową, ale właśnie ją wykończyłam. Ten kremik będzie mój! :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo zachęcająco:)
OdpowiedzUsuńBędzie mój! :)
OdpowiedzUsuńJeżeli jeszcze zdążę to na pewno go kupię :)
OdpowiedzUsuńmuszę kupić, uwielbiam takie cytrusowe zapachy. :)
OdpowiedzUsuńOn też jest taki wodnisty jak ten migdałowy?
OdpowiedzUsuńZbyt gęsty to on nie jest ;)
Usuńwidziałam go w Skarbie ale w moim Rossmannie go jeszcze chyba nie zobaczyłam :))
OdpowiedzUsuńU mnie w Rossmanie go jeszcze nie ma :) Jak się pojawi to pewnie się skuszę :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie www.shellmua.blogspot.com
Ciekawa jestem tego zapachu bo brzmi fajnie;)
OdpowiedzUsuńMuszę się na niego skusić
OdpowiedzUsuńdobrze, że piszesz bo właśnie poszukuje czegoś fajnego do łapek:D
OdpowiedzUsuń